Wysoka wrażliwość to termin, z którym z pewnością spotkała już się większość z nas – nie tylko w kontekście rodzicielstwa, lecz także wyboru ścieżki zawodowej, umiejętności społecznych czy regulacji własnych emocji. Zwykle jednak WWO stosowało się, by nazywać dorosłych przeżywających wszystko intensywniej. Czy zatem określenie dziecko wysoko wrażliwe jest poprawne? Na jakie cechy powinniśmy zwrócić uwagę?
Rozwój dziecka wiąże się nie tylko z opanowywaniem nowych umiejętności czy skokami rozwojowymi. Prawidłowemu dorastaniu towarzyszy również… bunt. Pierwszy pojawia się w wieku około dwóch lat. Na co się przygotować i jak pomóc dziecku przejść ten szczególny etap rozwoju?
Natalie Portman, top speakerka Impact’23 już w maju wystąpi w Poznaniu. Od 12 kwietnia można kupić jej książkę, bestseller The New York Times, w jedynym europejskim wydaniu, która z inicjatywy ImpactCEE trafia właśnie do sprzedaży na Allegro.
Wydawać by się mogło, że najmłodsi domownicy nie mogą mieć jeszcze zbyt wielu stresów. Jeśli jednak uwzględnimy konieczność chodzenia do szkoły/przedszkola, uczenia się, wykonywania zadań domowych, a także asymilowania się i nawiązywania przyjaźni, okazuje się, że dzieci wciąż zmagają się z nowymi wyzwaniami. Pomocą w tej niełatwej rzeczywistości może okazać się mindfulness w przedszkolu. Jak go wykorzystać?
Coraz częściej mówi się o autyzmie, jego obliczach i metodach wspierania dzieci będących w spektrum. Jedną z nich jest mindfulness czyli trening uważności.
Dzieci w okresie szkolnym często mają bardzo napięty grafik dnia. W jego skład wchodzą lekcje, zajęcia dodatkowe, korepetycje, odrabianie pracy domowej, przygotowywanie się do sprawdzianów i kartkówek. Przeładowanie, stres i brak porządnego wytchnienia mogą niekorzystnie odbić się na samopoczuciu emocjonalnym dziecka. Aby pomóc mu rozładować napięcie, warto wprowadzić do wspólnej przestrzeni elementy mindfulness. Co wówczas zyskają nasze pociechy?
Pamięć logiczna u dzieci rozwija się jeszcze w okresie płodowym, a pełny zakres rozwoju następuje około piętnastego roku życia. Cały ten proces jest niezwykle ważny, dlatego nie należy pozostawiać go samemu sobie, a pilnie wspierać. W jaki sposób?
Wyciąganie wniosków, analiza własnych działań czy postępowania to cenna umiejętność, która wymaga ćwiczeń i doskonalenia. Myślenie przyczynowo-skutkowe u dzieci ma szczególną wartość, gdyż przygotowuje je do samodzielnego funkcjonowania i podejmowania trafnych decyzji w dorosłym życiu. Jak wspierać pociechę w tym zakresie?
“To jest nudne!” Jako rodzice czy opiekunowie wielokrotnie słyszeliśmy to zdanie z ust dzieci, które naturalnie są wymagającymi uczestnikami zabaw i zajęć. Pragną robić to, co je interesuje, spełnia, ciekawi i bawi. Nic dziwnego, że słysząc propozycję zajęć z treningu uważności, możemy z obawą poszukiwać entuzjazmu wśród dzieci. Czy mindfulness może być atrakcyjny dla dziecka? Tak! Trzeba tylko zadbać o odpowiednią organizację.
Coraz częściej rodzice zastanawiają się, jak wyciszyć dziecko, które jest wulkanem energii, ma trudności ze skupieniem się lub ADHD. O przebodźcowanie nietrudno, a każdy nieprzemyślany ruch może być kolejnym czynnikiem pobudzającym niczym paliwo do wyścigówki.
