Mocno dbamy o bezpieczeństwo fizyczne naszych dzieci. Robimy to wręcz instynktownie. Chronimy je przed dotykaniem zbyt gorących czy ostrych przedmiotów, nie pozwalamy skakać ze zbyt dużych wysokości, towarzyszymy w nauce jazdy na rowerze. Kiedy się zranią, przyklejamy plasterki, robimy okłady.
A co możemy zrobić dla zdrowej psychiki naszych dzieci? Nie uchronimy ich przed zranieniami ani przed tym, że one nigdy nikogo nie zranią. Ale możemy dać im taką szczególną apteczkę, by te rany emocjonalne szybciej się goiły. Pomaga w tym budowanie poczucia bezpieczeństwa u dziecka.
Dlaczego bezpieczeństwo emocjonalne jest takie ważne? Przede wszystkim – z bezpiecznych dzieci wyrastają bezpie...
Pozostałe 80% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.
Sprawdź, co zyskasz, kupując prenumeratę.